Asset Publisher Asset Publisher

Back

O bartnictwie piórem profesora Karpińskiego

O bartnictwie piórem profesora Karpińskiego

W latach 40. minionego stulecia Jan Jerzy Karpiński, ówczesny dyrektor Białowieskiego Parku Narodowego, napisał książkę o śladach dawnego bartnictwa puszczańskiego na terenie parku. Właśnie ukazał się jej reprint, wydany staraniem i nakładem Ośrodka Kultury Leśnej w  Gołuchowie.

W pracach nad bartnictwem puszczańskim najbliższymi współpracownikami profesora byli Paweł Buszko – jeden z ostatnich bartników puszczańskich, Filimon Waszkiewicz i Jan Szpakowicz, którzy sztuki bartnej uczyli się od swoich ojców i dziadów. Ich ogromna wiedza i doświadczenie przekazane w opowieściach, a także zapał do kontynuacji tradycji zawodu pozwoliły Janowi Jerzemu Karpińskiemu na sporządzanie notatek i zebranie materiału fotograficznego w terenie. Sam też odszukał w leśnych ostępach tego, co pozostało po bartnikach, elementów wyposażenia barci, znaków bartnych zwanych „ciosnami”, zarastających blizn na drzewach. Efektem tego stało się przygotowanie publikacji i wydanie jej przez Instytut Badawczy Leśnictwa w 1948 r. Zawartość książki  nie traci na aktualności i dziś może stanowić znakomitą instrukcję dla współczesnych, podążających ścieżką dawnego zawodu, na chwilę zapomnianego.

Z początkiem XXI wieku zaobserwować można wyjątkowy wzrost zainteresowania bartnictwem, choćby w podejmowanych działaniach, których celem jest przywrócenie bartnictwa polskim lasom jako elementu zrównoważonego leśnictwa – czytamy w posłowiu opublikowanym w przedruku. W latach 2006–2008 z inicjatywy pozarządowej organizacji World Wide Fun zrealizowano pilotażowy pomysł odtwarzania bartnictwa poprzez wykorzystanie doświadczeń i pomoc baszkirskich bartników z Rezerwatu Szulgan Tasz na Uralu. W wyniku programu powstało ponad 20 barci, głównie zlokalizowanych na terenie Lasów Państwowych w Puszczy Pilickiej i w północnej części Puszczy Świętokrzyskiej. Wykonano też barcie na terenie Wigierskiego i Biebrzańskiego Parku Narodowego.

W latach 2014–2016 zrealizowano projekt „Tradycyjne bartnictwo ratunkiem dzikich pszczół w lasach”. Był to kolejny krok w kierunku przywracania do życia bartnictwa, pierwotnie polegającego na zbieraniu miodu i wosku dzikich pszczół, która to tradycja zaginęła w XIX w. Wykonywały go wspólnie nadleśnictwa Augustów (Puszcza Augustowska), Browsk (Puszcza Białowieska), Maskulińskie (Puszcza Piska) i Supraśl (Puszcza Knyszyńska). Wspomagały je Wyższa Szkoła Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie i Uniwersytet w Białymstoku. (…). W roku 2018 Lasy Państwowe rozpoczęły wykonywanie projektu „Pszczoły wracają do lasu”. Biorą w nim udział wytypowane z terenu całej Polski 104 pasieki, którymi zajmują się leśnicy-pszczelarze.

Również w Ośrodku Kultury Leśnej nawiązujemy do pierwszych projektów przywracania bartnictwa. Pokazujemy i objaśniamy życie pszczół w środowisku przyrodniczym w ramach wystaw w budynkach Muzeum Leśnictwa i na terenowej ekspozycji. Na drzewach w parku-arboretum wisi 6 kłód bartnych, a w jednej z lip „wydziano” barć. Opowieści przedstawiciela Bractwa Bartnego, Rafała Liśkiewicza, wykonawcy gołuchowskich kłód i barci, wzbogacone pokazem narzędzi bartnych i ich stosowania, wzbogacają programy edukacyjnych festynów organizowanych w Ośrodku.

Książkę „Ślady dawnego bartnictwa puszczańskiego na terenie Białowieskiego Parku Narodowego" przedrukowano z egzemplarza będącego w zbiorach Biblioteki Ośrodka Kultury Leśnej w Gołuchowie za zgodą Instytutu Badawczego Leśnictwa w Sękocinie Starym. Wykorzystano w niej ilustracje udostępnione przez Białowieski Park Narodowy. Wkrótce jej egzemplarze trafią do nadleśnictw w całej Polsce.